Na początku marca czuć było nadchodzącą wiosnę. Zima nie chciała się tak do końca rozkręcić i wiosennych roztopów jako tako nie było. Wybrałem się na wieczorny spacer nad okoliczne jedlińskie rozlewiska. Trzciny odbijające się w wodzie i drzewa idealnie komponowały się w tym przedwiosennym krajobrazie. Na ostatnim zdjęciu widać chmarę ptaków, które potem wylądowały w trzcinach i swoim śpiewem narobiły prawdziwej wiosennej atmosfery.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz