Pluszcz- spotkanie nieprzypadkowe...


Pluszcz,  którego w zeszłym roku przypadkowo spotkałem nad rzeką Hołcyna, udowodnił mi jak przyroda potrafi być powtarzalna. Tego roku w  maju wybrałem się  ponownie na spotkanie z Pluszczem. Tym razem byłem już dużo lepiej przygotowany, a to zaowocowało jeszcze lepszymi fotografiami. 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz